Dysautonomia/MCAD
Ostatnimi czasy nic nie pisałam z powodu bólu i problemów związanych z utrzymaniem pionowej postawy dłużej niż pół godziny, a jak wiadomo, z komputera nie da się (a przynajmniej ja nie znam metody) korzystać w pozycji leżącej bez obciążenia kręgosłupa. Dzisiejszy post będzie bardziej praktyczny, ponieważ ostatnio nic ciekawego się nie dzieje poza wizytą u dr S, alergologa z Charite w Berlinie i potwierdzeniem podejrzenia zespołu aktywacji komórek tucznych (muszą tylko wykluczyć inne podobne choroby, tak dla pewności). I o tymże zespole będzie dzisiaj. W skrócie zespół nazywa się MCAD (Mast Cell Activation Disorder). Zacznę od wyjaśnienia pewnych pojąć, by łatwiej zrozumieć o co w tym zespole chodzi. Nie będę się wgłębiać w morfologię komórek ani biochemię, postaram się by tekst był w miarę przystępny dla laika. Będzie też maksymalnie skrócony do najistotniejszych informacji. Komórka tuczna - inaczej mastocyt, to komórka tkanki łącznej wywodząca się ze szpiku. Wraz z krwią...